Konkurs literacki i recytatorski
Redaktor: Administrator   
27.05.2011.

ImageDnia 18 kwietnia 2011 r. w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych im. Jana Pawła II w Radzyniu Podlaskim w ramach obchodów Dnia Patrona Jana Pawła II odbyły się konkurs literacki i recytatorski. Poniżej prezentujemy wyniki konkursów oraz pracę Jagody Kowalczyk, która zajęła I miejsce w konkursie literackim.

 

Uczestnicy Konkursu literackiego i recytatorksiego 

 

Konkurs recytatorski:

Szkoły gimnazjalne
I m-ce     Aneta Oworuszko
II m-ce  Paweł Podsiadły
III m-ce Justyna Sobocka
wyróżnienia: Angelika Dragan i Marta Sobieszek

Szkoły ponadgimnazjalne:

I mce    Katarzyna Mazur
II m-ce  Wioleta Kap i Beata Chromik
III m-ce Joanna Bojanek
wyróżnienie: Ilona Kibart

Konkurs literacki:

Szkoły gimnazjalne
I m-ce   Jagoda Kowalczyk (op. Agnieszka Grochowska) - Gimnazjum Nr 2 w Radzyniu Podl.
II m-ce  Katarzyna Duk (op. Marta Krakowiak) - Gimnazjum Nr 1 w Radzyniu Podl.
III m-ce Klaudia Czeczko (op. Jolanta Leszak) - Gimnazjum w Wohyniu
wyróżnienia: Katarzyna Jóźwik (op. Jolanta Leszak) - Gimnazjum w Wohyniu
             Łukasz Domianczyk (op. Ewa Zaniewicz) - Gimnazjum w Ulanie

Szkoły ponadgimnazjalne
I m-ce   Agata Marzycka (op. Małgorzata Łobejko) - Liceum w Komarówce Podl.
II m-ce  Izabela Komoń (op. Małgorzata Wójcik) - I LO w Radzyniu Podl.
III m-ce Katarzyna Gnatowicz (op. Zofia Niewęgłowska) - ZSP w Radzyniu Podl.
wyróżnienia: Aleksandra Posuniak (op. Anna Naumiuk-Wrońska) Liceum w Komarówce Podl.
             Anna Nowacka (op. Małgorzata Więcławska) - ZSP w Radzyniu Podl.

 

Jagoda Kwalczyk - Praca konkursowa (I m-ce)
Potykam się o blask wychodząc z domu. Światło jest wszędzie, promieniuje nim nie tylko słońce, ale każdy człowiek, zwierze, roślina. Zieleń ład delikatnie przysiada na brzegu moich źrenic. Idę na boso. Rosa pieści moje stopy, skapuje na moją głowę z gałązek w symbolicznym geście chrztu. Odradzenia. Więc odradzam się wciąż na nowo. Zamykam oczy, lecz tam również jest światło. Przenika moje powieki i nie pozwala uciec w ciemność, tworząc fantazyjne wzorki i plamki – sama już nie wiem, czy przed moimi oczami, czy w mojej głowie. Rozszumiałą, drgającą ścianą wyrasta przede mną las. Zanurzam się w nim, otwierając szeroko oczy, by nie utracić najmniejszej części jego piękna. Drzewo niczym filary ogromnej świątyni tworzą rozmigotane, figlarne cienie. Czuje, jak piękno świata oplata moje ręce, nogi, myśli. Nie potrafię go wyrazić i zatracam się w nim całkowicie. Czuje się jednością z tę bajeczną świątynią, ze jej mieszkańcami, z jej Bogiem. Dlaczego tak rzadko potrafimy przystanąć w zachwycie nad tym, co nas otacza? Zatraciliśmy w sobie zdolność dziwienia się, kochania. A przecież nie tak trudno jest do niech powrócić, odciąć się od zgiełku, hałasu. Dlaczego wiec nie potrafimy znaleźć czasu na refleksje o tym, co naprawdę ważne?
 Gdy dorastamy, coraz ważniejsze staje się dla nas pytanie: kim jestem? Jak mam żyć? Co jest dobre a co złe? Obserwując swoje najbliższe otoczenie, nie zawsze łatwo jest znaleźć jednoznaczną odpowiedź na te wątpliwości. Zaglądamy w głąb siebie – ale tam często jest jedynie bezładne plątanie myśli, z której trudno cokolwiek wyłowić. Dlaczego tak trudno jest odnaleźć samego siebie? Czasem wszystko idzie nie po naszej myśli, a wtedy gubimy się, zaczynamy bać. Nie zawsze znajdziemy osobę, która pomoże nam w takiej sytuacji. Dlaczego tak ważne jest umiejętność myślenie, szukania własnej drogi?
 Niekiedy trudno nam zaakceptować innych ludzi takimi, jacy są. Wydaje się nam, że gdy rozglądamy się wokół siebie, widzimy tylko fałsze, obłudę, zło. Dlaczego nie szukamy w ludziach tego, co w nich dobre? Nie potrafimy się uśmiechnąć do nieznajomego, pomóc bezinteresownie, wybaczyć. Skąd bierze się z nas taka zawiść? Ciągle mówimy o tym, jak źle dzieje się w naszej cywilizacji – ciągły pośpiech, hałas, pogoń za pieniędzmi.  Słowa ją piękne, ale niepoparte czynami stają się śmieszne i odchodzą w zapomnienie. Czy naprawdę tak ciężko jest zmienić cokolwiek w swoim nastawianie do człowieka, do świata?
 Wybaczać. Kochać. Pomagać. Starać się być dobrym, uczciwym człowiekiem – oto, jakie wymaganie stawia przed nami dzisiejszy świat. Nie wszystko jest łatwe i przychodzi szybko. Trzeba dużo czasu, cierpliwości i silnej woli, aby nasz trud przyniósł oczekiwany skutek. Zastanówmy się jednak, czy nie warto poświecić się dla lepszego spokojnego jutra.
 

GALERIA ZDJĘĆ

 

 
« poprzedni artykuł   następny artykuł »