24 kwietnia 2009 roku po raz 41 w historii Zespołu Szkół członkowie Dyrekcji, Wychowawcy, Nauczyciele oraz przedstawiciele klas młodszych pożegnali kolejny rocznik maturzystów, opuszczający mury naszej placówki. Absolwenci zebrani licznie w sali kolumnowej po raz ostatni jako uczniowie szkoły średniej byli świadkami wprowadzenia przez poczet sztandaru szkoły, w którego szeregach niektórzy z nich żegnali w latach ubiegłych swoich starszych kolegów oraz uczestniczyli w odśpiewaniu hymnu państwowego, brzmiącego dziś szczególnie uroczyście.
Po raz ostatni jako uczniowie wysłuchali też mowy pożegnalnej Pana Dyrektora Zdzisława Janusa, zawierającej szereg refleksji dotyczących ich nauki i życzenia na przyszłość. Gromkimi brawami wynagrodzili swoich kolegów, wyróżnionych za szczególne osiągnięcia z różnych dziedzin życia szkolnego oraz wysłuchali pożegnania ze strony tych, którym przez kilka lat przyjdzie jeszcze zmagać się z rzeczywistością szkoły średniej. Ich przedstawicielka zwróciła się do absolwentów z następującymi słowami:
Drogie Koleżanki i Koledzy! W tak uroczystym dla Was dniu mam zaszczyt pożegnać Was po latach wspólnej nauki. Minęło 3, 4, 5 lat odkąd wstąpiliście w mury szkolne, w tym czasie stawaliście się starsi, mądrzejsi, dojrzalsi. Bacznie obserwowaliśmy ten proces. Wiedzieliśmy, że wymagało to od Was ogromnego wysiłku, wkładu pracy, dawania czegoś więcej z siebie. Nigdy nie zapomnimy tych bladych twarzy, drżących głosów i dłoni przed niejedną klasówką. Poświęcenie i skłonność do wyrzeczeń obserwowaliśmy w postawach grona pedagogicznego. To nauczyciele prowadzili Was, często za rączkę, małymi kroczkami do najważniejszego egzaminu w życiu. Oni się tym bardzo przejmowali i wciąż przejmują. To, że tyle od Was wymagali, dusili jak cytrynkę, zrobili dla Waszego dobra. Dziś jeszcze tak nie myślicie, ale już niedługo docenicie ich działania. Przed Wam egzaminy maturalne i zawodowe. Dziś kończycie kolejny etap wyścigu pt. "Życie". Pamiętajcie, że do mety przybywa się tyko po to, aby wyruszyć dalej. Sięgnijcie po nowe doświadczenia, przeżycia i wrażenia. Czerpcie z nich wskazówki i przestrogi. Pamiętajcie, że szczyty zdobywa się idąc stale naprzód, wspinając się krok za krokiem i nie zatrzymując się. Matura to trudne chwile, ale bądźcie pewni — macie nasze duchowe wsparcie.Niech drzwi uczelni stoją dla Was otworem. Osiągajcie cele, które okażą się spełnieniem Waszych marzeń i pragnień. Niech przyjaźnie i miłości tu zawarte, śledzone okiem monitoringu, wytrzymają próbę czasu.
W imieniu absolwentów głos zabrała Wioleta Żmuda:
Życie upływa szybko, jak potok płynie czas. Nie za rok, nie za dzień lecz za chwilę razem już nie będzie nas. Słowa te uświadamiają, że czas w tej szkole dobiegł końca. Z wielkim wzruszeniem wspominamy wszystkie dni tu spędzone, a w szczególności te pierwsze. Ten czas był wyjątkowym etapem w naszym życiu. Etapem, który za kilka chwil się zakończy. Trzeba pożegnać przyjaciół, opuścić przetarty szlak i poszukać nowej drogi, a jest ich tak wiele. Kuszą wielkim sukcesami, ale czasem prowadzą na manowce. Mamy nadzieję, że dzięki wskazówkom przekazanym nam dokonamy właściwych wyborów. Kończąc naukę w tej szkole weszliśmy w świat dorosłych ludzi. Jak mawiał nasz patron Jan Paweł II musicie od siebie wymagać, choćby inni od was nie wymagali „słowa ojca świętego są dla nas drogowskazem, aby zdobyte tutaj umiejętności wykorzystać w następnym okresie naszego życia.Chwilami było ciężko - dręczono nas klasówkami, kartkówkami, odpytywanoakurat z tego, czego się nie nauczyliśmy. Lecz taki jest los ucznia i zdajemy sobie sprawę, że te udręki stosowane przez Was, Drodzy Nauczyciele, miały jeden cel- wyposażenie nas w taką wiedzę i takie umiejętności, które pozwoląliam łatwiej wkroczyć w dorosłe życie i lepiej sobie w nim radzić. Droga Dyrekcjo, szanowni wychowawcy, nauczyciele, pracownicy szkoły, przyszliśmy dzisiaj w to miejsce po raz ostatni, tym razem po to, by Wam serdecznie podziękować za opiekę i trud wychowania. Wierzymy, że zasiane ziarno wiedzy przyniesie obfity plon w niedalekiej przyszłości. W chwili, kiedy najtrudniej o słowa - pożegnania są zawsze smutne - najlepiej odwołać się od poezji:
Wielu z tej szkoły poszło gdzieś w świat. Przychodzą wciąż inni na te kilka lat. Nie jest wieczny ten szkolny dom, czas go zmieni. Zostać jednak pamięć, zapisu treść, Żeście uczyli nas tutaj gdzieś!
Na zakończenie części oficjalnej absolwenci obejrzeli przerywaną wybuchami śmiechu prezentację multimedialną, przedstawiającą na fotografiach krótką historię nauki każdej z odchodzących klas, by wreszcie zamknąć za sobą po raz ostatni drzwi pracowni szkolnych i otrzymać od Wychowawców zapisane na świadectwach wyniki swej pracy.
Przez trzy lub cztery lata spotykaliśmy się niemal codziennie na korytarzach i w klasach. Szybciej niż się tego spodziewaliśmy, nadeszła jednak chwila, w której nasze drogi rozejdą się i zakończy się pewien etap w naszym życiu. Jaką przyszłość każdy z nas znajdzie za zakrętem? Na razie nikt nie potrafi odpowiedzieć na to pytanie, ale pamiętajcie, że wiele w życiu zależy od nas samych. Redakcja Promenady życzy wszystkim tegorocznym absolwentom połamania piór na egzaminie maturalnym!
Galeria zdjęć z zakończenia roku szkolnego klas maturalnych cz.1 Galeria zdjęć z zakończenia roku szkolnego klas maturalnych cz.2 Galeria zdjęć z zakończenia roku szkolnego klas maturalnych cz.3 |